Polskie tradycje

Polskie tradycje

Polski przemysł szklarski rozwijał się całkiem prężnie już w średniowieczu, co nie jest wielkim zaskoczeniem. Było to normalne zwłaszcza w tych regionach, gdzie nie brakowało naturalnych zasobów koniecznych do rozwijania zakładów – chodziło głównie o piasek kwarcowy, a także czystą wodę. Nie bez znaczenia było również dobre drewno na opał, bo bez tego nie można by uruchomić pieców hutniczych. Ślady tych tradycji są do dziś widoczne zarówno w Polsce, jak i w Czechach. Niemal każda miejscowość, która ma w nazwie słowo „Huta” była kiedyś związana z tą gałęzią wytwórczości.

Dokumenty historyczne z reguły to potwierdzają. Gdzie były najlepsze warunki dla rozwoju hutnictwa? Chociażby w Karkonoszach, w Górach Izerskich, a także na Ziemi Kłodzkiej. Dla przykładu, w jednym z cenionych dziś górskich kurortów, Szklarskiej Porębie, huta działała znacznie przed 1366 rokiem, co wynika z zapisków księcia świdnicko-jaworskiego. Z kolei w wieku XVIII w Rzeczypospolitej Obojga Narodów działało ponad 100 hut szkła. Jedna z najważniejszych mieściła się w Urzeczu.