Jak rywalizować z Chińczykami?
Polskie hutnictwo potrafi być nowoczesne, innowacyjne i wydajne, ale w obecnej sytuacji gospodarczej stoi przed nim bardzo trudne wyzwanie.
Mowa o skutecznej rywalizacji z hutnictwem chińskim czy indyjskim.
Azjaci z różnych względów mają łatwiej w staraniach o sowite kontrakty i są w stanie podpisywać ich w ciągu roku znacznie więcej.
Z czego wynika taki stan rzeczy? Cóż, dla każdego klienta znaczenie podstawowe ma cena.
Zlecając wykonanie elementów w hucie metalu, klient kalkuluje i porównuje cennik zaoferowany przez poszczególne podmioty.
Może być tak, że Chińczycy wykonają dla niego to samo, równie szybko i nawet kilkadziesiąt procent taniej.
Trudno, aby kierując się racjonalną kalkulacją nie skorzystać z tej właśnie opcji.
Czy to oznacza, że na Azjatów nie ma sposobu i duże międzynarodowe zlecenia są poza zasięgiem Polaków? Absolutnie nie.
My bowiem dajemy coś więcej – poza dobrą ceną oferujemy najwyższą europejską jakość i nowoczesne technologie wsparte wieloletnim doświadczeniem rodzimego przemysłu.